https://twitter.com/mblaszczak/status/1633824290754666497/photo/1
Polska

FA-50 z biało-czerwoną szachownicą

W czwartek pojawiły się pierwsze zdjęcia samolotu FA-50 w polskim malowaniu. Samolot otrzymał numer boczny 5002. Pierwsze 2 cyfry przypisane są do typu samolotu (np. M-346 ma 77, a F-16 – 40), zatem numery pozostałych FA-50 również będą się zaczynać od 50. We wtorek otrzymaliśmy informację, że w Radom Air Show (26-27 sierpnia 2023 r.) pojawią się FA-50 z biało-czerwoną szachownicą. Najprawdopodobniej będzie można podziwiać je zarówno na wystawie statycznej, jak i dynamicznej.

FA-50 z biało-czerwoną szachownicą
FA-50 w polskim malowaniu
[źródło: https://www.facebook.com/photo?fbid=675369254590531&set=pcb.675370041257119]

Zachęcamy również do lektury artykułu poświęconego szkoleniu pierwszej grupy pilotów. Pierwsze 12 samolotów, w wersji Block 10, znajdzie się w Polsce jeszcze w tym roku. Jest to bardzo dobra wiadomość, ponieważ zdecydowanie zwiększy to potencjał bojowy Sił Powietrznych. Umowa na dostawę 12 FA-50 wraz z pakietem logistycznym, szkoleniowym i wsparciem technicznym opiewa na 3,1 mld zł (netto). Druga natomiast, o wartości 2,3 mld zł, dotycząca samolotów w docelowej wersji – FA-50PL – zakłada dostawę 36 maszyn, w latach 2025-2028.

W poprzednim tygodniu opisywaliśmy zakup uzbrojenia do FA-50 oraz przygotowania na lotnisku należącym do 23. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Mińsku Mazowieckim. Prawdę powiedziawszy, nie spodziewaliśmy się wówczas, że tak szybko pojawią się pierwsze zdjęcia FA-50 z biało-czerwoną szachownicą.

FA-50 w hangarze
[źródło: https://www.facebook.com/photo?fbid=675369374590519&set=pcb.675370041257119]

„Fałszywa kabina” w FA-50 – co to takiego?

Zdjęcia dostarczają nam również informacji na temat ciekawego rozwiązania, jakie zostało zastosowane. Przede wszystkim to pierwsza maszyna w polskich Siłach Powietrznych, w której można spotkać tego typu element. Na spodzie kadłuba można dostrzec szarą plamę. Jest to tzw. fałszywa kabina. Ma ona za zadanie zmylić przeciwnika co do prędkości, właściwej pozycji, a także planowanych zmian kursu. Sama idea fałszywej kabiny została opatentowana w USA ponad 40 lat temu przez Keitha Harrisa. Co więcej, od tamtej pory fałszywa kabina znalazła szerokie zastosowanie, w wielu armiach świata. Pierwsi wykorzystali ją Kanadyjczycy na swoich F/A-18A/B Hornet. Z czasem pojawiła się również między innymi na włoskich AV-8B Harrier II, amerykańskich A-10 Thunderbolt II, szwedzkich Gripenach, czy hiszpańskich oraz szwajcarskich F/A-18 Hornet. Jako przykład jak wygląda tego typu rozwiązanie może posłużyć samolot F/A-18 Hornet należący do hiszpańskich sił powietrznych, który znajduje się na zdjęciu poniżej.

F/A-18 Hornet hiszpańskich sił powietrznych
[źródło: https://www.facebook.com/photo?fbid=675380847922705&set=a.521462259981232]

Źródła:
1) https://www.facebook.com/photo?fbid=675369254590531&set=pcb.675370041257119
2) https://www.facebook.com/photo?fbid=675369374590519&set=pcb.675370041257119
3) https://www.facebook.com/photo?fbid=675380847922705&set=a.521462259981232

Możesz również polubić…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *